Twoja wyszukiwarka

sobota, 21 listopada 2009

Miodowy demakijaż


Czy pamiętacie chwile w której zabrakło Wam mleczka do demakijażu?
Dla tych zapominalskich proponuję tani, dobry, naturalny demakijaż.
Dwie łyżki miodu, odrobina mydła w płynie (np. biały jeleń w płynie), trzy łyżki gliceryny (kupisz w aptece), czasem dodaję wit. A lub E. 

Jeszcze dwa słowa o mydle biały jeleń. Mydło stare jak świat, bez zbędnej chemii, nie bombarduje nas sztucznymi, choć ładnymi zapachami. Czasem gdy mam ochotę coś ładnego powąchać podczas mycia, to stosuję kilka kropel wybranego olejku eterycznego.


1 komentarz: